Miniony wyjazd uważam za najlepszą akcje od długiego czasu! Tak niesamowitej hali krupowej nie miałem już dawno. Dziękuję wszystkim którzy podjęli wyzwanie pierwszej nocy - przetrwaliśmy, jestem z was naprawdę dumny. W przyszłym roku też musimy wymyślić coś ciekawego!
Taa a szczególnie nowe pseudonimy : Pieszczoch i Pier
OdpowiedzUsuńI Mechu i Wąski!
OdpowiedzUsuń